Eksponat marca 2017 - Karabinek sportowy wz.1948
Karabinek sportowy wz. 1948
(Zakłady Metalowe im. gen. Waltera w Radomiu, 1954 r.)
numer inwentarzowy LMW-KI-2888
Popularna „radomka” to karabinek sportowy na nabój bocznego zapłonu będący pierwszą polską konstrukcją broni, którą po wojnie produkowano seryjnie.
W okresie międzywojennym armia polska używała m.in. karabinków Mauser wz. 1929. Względy praktyczne i ekonomiczne spowodowały, że do szkolenia żołnierzy skonstruowano karabinki treningowe (m.in. kbks wz. 1931 kal. 5,6 mm) bliźniaczo podobne do egzemplarzy bojowych.
Po drugiej wojnie światowej żołnierz polski używał karabinków rosyjskiej proweniencji (Mosin wz.1944) i zdecydowano, że na tej konstrukcji oparty zostanie nowy wzór broni treningowej – choć zamek i mechanizm spustowy zaczerpnięto z przedwojennego karabinka wz. 1931.
Kbks wz. 1948 to broń jednostrzałowa z gwintowaną lufą i czterotaktowym zamkiem iglicowym. Łoże (wraz z kolbą) wykonane jest z jednego kawałka drewna bukowego pokrytego impregnatem. Kolbę wzmocniono stalowym trzewikiem. Przyrządy celownicze to słupkowa muszka w pierścieniowej osłonie i celownik z nastawami od 25 do 100 m. Ślizgowo-obrotowy zamek tłokowy posiada w tylnej części bezpiecznik skrzydełkowy i występ zabezpieczający. Wyciąg karabinka to długa płaska listwa spoczywająca na dnie komory zamkowej. Nie ma on pazura, a zakończony jest półkolistym wycinkiem tylnego płasku komory nabojowej.
„Radomki” produkowano w latach 1948-1956. Prosta budowa i duża żywotność broni spowodowała, że bardzo długo używana ona była do szkolenia i treningu nie tylko w wojsku, ale także w szkołach i organizacjach paramilitarnych. Drzonowski egzemplarz o numerze seryjnym AB 10725 (zgodne numery na trzewiku, zamku i zgrubieniu części wlotowej lufy) pozyskany został do zbiorów muzeum latem 2011 r.
Strzelanie z kbks na lekcji Przysposobienia Obronnego, Polska lata 70-te, XX wieku
Dane techniczne:
Kaliber 5,6 mm
Nabój .22 LR
Długość broni 1130 mm
Długość lufy 630 mm
Masa broni 3,8 kg
Prędkość początkowa pocisku 350 m/s
Tekst i zdjęcia: T. Blachura, archiwum LMW
***