Eksponat grudnia 2017 - Ręczny granatnik przeciwpancerny RPG-2

Ręczny granatnik przeciwpancerny RPG-2

(Fabryka Broni w Iżewsku (?), 1956 r.)
numer inwentarzowy LMW-KI-293

 

W czasie II wojny światowej nastąpił przełom w użyciu podręcznych środków obrony przeciwpancernej. Pojawiły się w znacznej ilości granatniki (pancerzownice) z rakietowym układem miotającym takie jak amerykańska Bazooka, brytyjski Piat, niemiecki Panzerschreck. Równolegle wprowadzono do służby bezodrzutowe granatniki przeciwpancerne jednorazowego użytku (Panzerfaust) – niezwykle skuteczną broń tanią w produkcji i prostą w obsłudze.

Armia Czerwona nie posiadała w swoim arsenale podręcznych środków obrony przeciwpancernej. Jej żołnierze używali jednak chętnie – produkowanych masowo – zdobycznych niemieckich Panzerfaustów, które wykorzystywano nie tylko do niszczenia opancerzonych wozów bojowych, ale również umocnionych punktów oporu. I to na ich bazie Rosjanie pod koniec II wojny światowej prowadzili prace nad skonstruowaniem własnego granatnika. Najpierw pojawił się granatnik wielokrotnego użytku RPG-1, ale jego osiągi nie były zadowalające i broń nie weszła do produkcji seryjnej. Już po zakończeniu działań wojennych opracowano udoskonaloną wersję granatnika, która po testach poligonowych pod oznaczeniem ręczny granatnik przeciwpancerny RPG-2 trafiła w 1949 r. na uzbrojenie Armii Radzieckiej.

RPG-2 zbudowany jest z trzech głównych zespołów: stalowej gładkościennej lufy o średnicy 40 mm z drewnianymi nakładkami chroniącymi żołnierza przed poparzeniem (ładunek prochowy spala się w niej w temperaturze ponad 2000º C), kurkowego mechanizmu spustowo-uderzeniowego zabudowanego w chwycie pistoletowym oraz przyrządów celowniczych – muszki i celownika z „okienkami” z nastawami do strzelania na odległość 50 m, 100 m i 150 m.

Przekrój rgppanc-2 (S. Torecki, Ręczny granatnik przeciwpancerny rgppanc-2,
TBiU nr 37, Wydawnictwo MON, W-wa 1975)

Do strzelania używano granatu przeciwpancernego PG-2 zbudowanego z 80 mm głowicy kumulacyjnej z wkładką miedzianą wypełnionej mieszaniną trotylu i heksogenu w proporcji 1:1, zapalnika dennego DK-2, statecznika z brzechwami oraz prochowego ładunku miotającego . Granat mógł przebić pancerz o grubości do 200 mm. Precyzja trafienia (m.in. ze względu na niską prędkość wylotową granatu) zależała w dużym stopniu od czynników atmosferycznych np. silnego wiatru (szczególnie bocznego). Stąd w czasie strzelania do poruszających się pojazdów należało brać znaczne poprawki celowania.

Żołnierz piechoty zmotoryzowanej z RPG-2 w przedziale desantowym SKOT-1
(Wojsko. Wydawnictwo MON, W-wa 1968)

Granatnik trafił w latach 50. XX w. i później na wyposażenie wielu armii świata i użyty został w wielu konfliktach zbrojnych. W Chinach, Czechosłowacji, Egipcie i Wietnamie Płn. produkowany był na licencji. Wojsko Polskie od 1952 r. również go używało pod oznaczeniem rgppanc-2 (kolokwialnie określano go rg-rurą), gdzie stanowił etatową broń zespołową drużyny piechoty zmotoryzowanej.

 RPG-2 o numerze seryjnym T 4448 trafił do muzeum latem 1982 r. z JW 1530 Regny koło Łodzi.

Dane techniczne:

Kaliber granatnika 40 mm
Masa granatnika 2,75 kg
Długość 950 mm
Kaliber głowicy 80 mm
Masa naboju 1,84 kg
Prędkość początkowa 84 m/s
Donośność skuteczna 150 m
Szybkostrzelność 4-6 strz./ min.
Obsługa 2 żołnierzy 

Tekst i zdjęcia: Tadeusz Blachura