Dr Włodzimierz Kwaśniewicz 1947-2025. Twórca Lubuskiego Muzeum Wojskowego

Od przypadku do przypadku, czyli początek przygody z Drzonowem

„Dla historyka tworzenie muzeum to jest przygoda jedna na życie… żeby stworzyć muzeum, które najpierw powstało w głowie i w sercu, a później to wymarzone muzeum zostało zmaterializowane. Ja to wielkie szczęście miałem… to muzeum to jest moje szczęście, to jest najważniejszy fragment mojego życia” (fragment wywiadu K. Stanglewicza z dr. Włodzimierzem Kwaśniewiczem dla Radia Zachód)

Włodzimierz Kwaśniewicz w 1976 r., jako doktorant na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, znalazł zatrudnienie w zielonogórskim Muzeum Ziemi Lubuskiej. Pracował tam najpierw w Dziale Oświatowym, a następnie objął stanowisko kierownika Działu Winiarskiego… choć obiektem jego zainteresowań była dawna broń, a zwłaszcza historia szabli w Polsce, o czym pisał zresztą wspomniany doktorat. Szybko jednak zauważył szansę na zawodową realizację swojej pasji. Dyrektorem MZL był wówczas Jan Muszyński, który miał koncepcję budowy specjalistycznych placówek muzealnych wokół Zielonej Góry. Koncepcja ta, wynikała z kolei z przejęcia przez to muzeum zabytkowych pałaców w Ochli, Świdnicy i Drzonowie, które w l. 70. XX w. pozostawały bez użytkownika i którym to zagrażało bezpowrotne zniszczenie. Równolegle lokalne władze mówiły wówczas o potrzebie stworzenia muzeum, które upamiętniałoby walki w 1945 r. W związku z powyższym w 1978 r. w MZL utworzono nowy Dział Braterstwa Broni, do którego przesunięto W. Kwaśniewicza. Ten rozpoczął proces pozyskiwania eksponatów, w tym ciężkiego sprzętu wojskowego. Szukając miejsca na jego choćby czasowe zdeponowanie, trafił (po raz pierwszy w życiu)do Drzonowa i zobaczył opustoszały i nieco zrujnowany pałac.


Budowa muzeum i kolekcji ciężkiego sprzętu
„ … i ten jego pracoholizm, zaczął jeździć po całej Polsce… gdyby Włodkowi pozwolono to by całą wieś zabudował armatami, czołgami, rakietami” (fragment wywiadu K. Stanglewicza z dr. Janem Muszyńskim dla Radia Zachód)


Początki budowy kolekcji ciężkiego sprzętu wojskowego były spektakularne. W 1979 r. na przypałacowej łące wylądował śmigłowiec SM-2, którego pasażerem był sam W. Kwaśniewicz. Wkrótce pod pałacem pojawił się legendarny wówczas, znany wszystkim z serialu „Czterej pancerni i pies” czołg T-34-85 oraz potężny, odrzutowy samolot bombowy Ił-28. Od 1985 r. w Drzonowie, jako pierwszym muzeum w Polsce, zobaczyć można było samolot MiG-21. Eksponaty pozyskiwane były przede wszystkim z zasobów wojska, poligonów i pomnikowych cokołów. Zbierano także sprzęty wojskowe, używane w gospodarce. Podwozie działa samobieżnego ISU-122 stało przy dolnośląskim PGR-ze, gdzie służyło przez lata do ugniatania kiszonki, a ciężarówka Chevrolet Canada była zapleczem magazynowym na jednym ze stoisk targowych. Z dumą powtarzał, że drzonowska kolekcja ciężkiego sprzętu wojskowego, była swego czasu, drugą największą kolekcją tego typu w Polsce, posiadającą wiele obiektów unikatowych.
Równolegle W. Kwaśniewicz mierzył się wówczas z remontem generalnym pałacu, jego adaptacją na potrzeby muzealne, tworzeniem wystaw i budową pawilonu ekspozycyjnego!
W Drzonowie zakochał się do tego stopnia, że w końcu tu zamieszkał na blisko dekadę i wraz z małżonką Ewą, wspólnie dbali o pałac i muzealny park. Dyrektorem muzeum był od jego oficjalnego powołania w 1985 r. do przejścia na emeryturę w 2012 r. Na emeryturze dalej wspierał swoje muzeum. Od 2014 r. był prezesem Towarzystwa Przyjaciół tej placówki.


O dawnej broni pisanie
„Myśmy go nawet, na pewnym etapie, nazywali dzięciołem. Dlatego, że ile razy się przechodziło po korytarzu, to tyle razy było słychać jak Włodek pisze na maszynie…. mówiliśmy, że tylko Włodek nadaje się na kustosza, a potem dyrektora muzeum wojskowego bo pisał z szybkością karabinu maszynowego” (fragment wywiadu K. Stanglewicza z dr. Janem Muszyńskim dla Radia Zachód)

Postać W. Kwaśniewicza, kojarzona jest nie tylko z muzeum, ale także a może przede wszystkim z szeregiem jego publikacji naukowych i popularyzatorskich dotyczących dawnej broni i uzbrojenia ochronnego. Pisał poszukiwane wówczas słowniki i leksykony terminologii bronioznawczej, a także o historii szabel i ich użytkowników w Polsce. Prace te, wydawane często przez wydawnictwo Bellona, znaleźć można było (a niektóre znaleźć można jeszcze dziś) w księgarniach w całym kraju. W środowisku miłośników dawnej broni uważany był za mentora i guru. Był także biegłym sądowym w zakresie historii sztuki i bronioznawstwa. Ekspertyzy i opinie na temat broni wystawiał niemal do końca swojego życia. Był typem gawędziarza, dzięki czemu często można go było zobaczyć lub usłyszeć w lokalnych mediach.


Publikacje
1000 słów o broni białej i uzbrojeniu ochronnym, Warszawa 1981, II wyd. Warszawa 1989
1000 słów o dawnej broni palnej, Warszawa 1987
Okiem kolekcjonera, czyli o dawnej broni gawędy, Zielona Góra 1987
Szabla polska od XV do końca XVIII w. Szkice o konstrukcji, typologii i symbolice, Zielona Góra 1988
Pięć wieków szabli polskiej, Warszawa 1993
Od rycerza do wiarusa, czyli słownik dawnych formacji, funkcji, instytucji i stopni wojskowych, Zielona Góra 1993
Historia szablą pisana, czyli szable znanych Polaków I i II Rzeczpospolitej, Zielona Góra 1998
Leksykon broni białej i miotającej, Warszawa 2003
Leksykon dawnej broni palnej, Warszawa 2004
Leksykon dawnego uzbrojenia ochronnego, Warszawa 2005
Polskije sabli, S.-Pietierburg 2005
Szable sławnych Polaków, Warszawa 2006
Dzieje szabli w Polsce, Zielona Góra 1993, II wyd. Warszawa 2001, III wyd. Warszawa 2007
Encyklopedia dawnej broni i uzbrojenia ochronnego, Warszawa 2017

Honorowy Obywatel Zielonej Góry

W. Kwaśniewicz urodził się i wychowywał w Zielonej Górze. Na jego osobowość wielki wpływ miała działalność w szczepie harcerskim Makusynów. Tam poznał swojego wychowawcę i mentora Zbigniewa Czarnucha, o którym wspominał „To przez Zbyszka zostałem muzealnikiem i historykiem, to jego wina”. Działał społecznie i pełnił funkcje w zarządach m.in. Ligi Obrony Kraju, Towarzystwa Przyjaciół Filharmonii, Towarzystwa Przyjaciół Lubuskiego Muzeum Wojskowego, Związku Oficerów Rezerwy RP, Związku Literatów Polskich, Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Za swoją działalność wyróżniony został m.in.
• Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
• tytułem Honorowego Obywatela Zielonej Góry
• tytułem Honorowego Obywatela Gminy Świdnica
• statuetką „Dobosz Powstania Wielkopolskiego”

Opracował Błażej Mościpan