Pistolet maszynowy „Błyskawica”
(Franciszek Makowiecki i S-ka w Warszawie, 1943-1944 r.)
numer inwentarzowy LMW-KI-3058
W 1942 r. powstała – utworzona z wielu organizacji konspiracyjnych – Armia Krajowa. Od samego początku działalności mierzyła się ona z dotkliwymi brakami w uzbrojeniu. Posiadaną broń palną pozostałą po walkach we wrześniu 1939 r., zdobywaną na okupancie oraz pozyskiwaną ze zrzutów uzupełniano – produkowanymi we własnym zakresie środkami do sabotażu i dywersji (klucze do rozkręcania szyn, granaty, zapalniki, materiały zapalające i wybuchowe). W celu dozbrojenia oddziałów konspiracyjnych podjęto w latach 1942-1943 inicjatywę produkowania we własnym zakresie broni strzeleckiej – pistoletów maszynowych Sten. Wybrano broń o stosunkowo prostej konstrukcji, której wytwarzaniem zajęły się konspiracyjne warsztaty w Warszawie, Krakowie i Suchedniowie.
Jesienią 1942 r. Wacław Zawrotny i Seweryn Wielanier, za zgodą Komendy Głównej Armii Krajowej, przystąpili do prac nad projektem zupełnie nowego pistoletu maszynowego przystosowanego do wytwarzania w warunkach konspiracji. Broń miała łączyć wybrane rozwiązania niemieckiego MP 40 oraz angielskiego Stena. Trudne do zrealizowania w podziemnej produkcji procesy zgrzewania, tłoczenia blach, połączeń bagnetowych zastąpiono frezowaniem, połączeniami gwintowymi i ograniczonym do minimum spawaniem. Od samego początku pistolet maszynowy miał być produktem sieci kooperacyjnej, zaopatrującej centralną montownię. Tę założono w Warszawie w podziemnym warsztacie w fabryce siatki ogrodzeniowej F. Makowiecki i S-ka, gdzie urządzono także wyciszoną strzelnicę. Prototyp peemu, któremu nadano nazwę „Błyskawica” został przestrzelany w lesie pod Warszawą we wrześniu 1943 r. Produkcję seryjną udało się uruchomić dopiero na wiosnę 1944 r. Kierownictwo Dywersji KG AK zamówiło w sumie 1300 sztuk broni. Ostatecznie do 1 sierpnia 1944 r. wyprodukowano 700 „Błyskawic”, a po wybuchu powstania warszawskiego zmontowano jeszcze 40 pistoletów maszynowych.
„Błyskawica” to broń działająca na zasadzie odrzutu zamka swobodnego i strzelająca z zamka otwartego tylko ogniem ciągłym. Mechanizm spustowy zaopatrzony jest w automatyczny bezpiecznik blokujący spust do momentu rozepchnięcia palcem języka spustowego i dźwigni bezpiecznika. Przyrządy celownicze to stały celownik przeziernikowy i pryzmatyczna muszka. Gwintowana lufa z 6 bruzdami dociśnięta jest do komory zamkowej charakterystyczną, aluminiową, perforowaną osłoną. U dołu komory zamkowej znajduje się obsada z zatrzaskiem do podłączania (w pionie) – zamiennego ze Stenem – dwurzędowego magazynka. Zamek w kształcie walcowatego bloku stalowego z pazurem wyciągu i stałą iglicą w czółku. Mechanizm spustowy osadzony jest w oddzielnej, wyjmowanej obudowie. Z tyłu komory urządzenia spustowego znajduje się chwyt pistoletowy oraz dwuramienna kolba z odlewaną, aluminiową stopką, którą składa się pod komorę zamkową.
Pistolet maszynowy „Błyskawica” (broń niekompletna i w bardzo złym stanie zachowania poddana została – trwającej kilka miesięcy – konserwacji w Ośrodku Studyjno-Magazynowym Zabytków Archeologicznych w Głogowie) przekazany został do muzeum przez Komendę Powiatową Policji w Nowej Soli w 2018 r. Znaleziony został w poniemieckich okopach nad Odrą w okolicach Słubic. „Błyskawica” po powstaniu warszawskim trafiła w ręce żołnierzy drugorzutowych oddziałów Wehrmachtu lub formacji kolaboracyjnych i wykorzystana została w boju z Armią Czerwoną na przełomie stycznia i lutego 1945 r. Być może używał jej żołnierz z okrytej złą sławą SS-Sturmbrigade „Dirlewanger”.
Dane techniczne:
Kaliber 9 mm
Nabój 9 mm x 19 Para
Długość broni z kolbą rozłożoną 725 mm
Długość lufy 195 mm
Szybkostrzelność 550-650 strz./min
Zasięg skuteczny ognia 150-200 m
Masa broni bez magazynka 3,2 kg
Magazynek na 32 naboje
Tekst i zdjęcia: Tadeusz Blachura